Na wykresie poniżej widać wiele sygnałów niepokojących optymistów grających na wzrosty.
Przede wszystkim widać powrót korekcyjny do przełamanej linii trendu wzrostowego i odbicie w dół.
Kliknij powyżej celem powiększenia.
Zwłaszcza dziesiejsza sesja 25 września jest prztyczkiem w nos optymistów, zwraca uwagę górny cień świecy z dojściem nawet do 104,85 zł i niskie zamknięcie na lekkim -0,5% tuż powyżej 100 zł.
Do tego doszła jeszcze informacja o awarii i pożarze na terenie firmy w Płocku.
Zwraca uwagę duża zmienność od około 98 zł do prawie 105 zł wskazująca na duże rozchwianie rynku co przy niskim zamknięciu jest negatywnym sygnałem.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Awaria-w-zakladzie-PKN-Orlen-w-Plocku-4160993.html
Wykres średnioterminowy pokazuje, że najbardziej prawdopodobna jest stopniowe obsuwanie się w dół o 20% w okolice poprzedniego dołka na poziomie 80 zł.
Można oczywiście zakładać próbę podejścia w okolice 120 zł ale wyglądałoby nawet nieładnie na wykresie. Powstałbym jakiś dziwoląg, ni to podwójny szczyt, ni to co.
Spadek na 80 zł wygląda po prostu ładnie i logicznie zarazem.
Powyżej- test okolic 80 zł.
Powyżej- sytuacja po możliwym przełamaniu w dół poziomu 80 zł.
Wskaźniki rynkowe wyglądają, że cena akcji nie jest wygórowana, spółka oferuje godną dywidendę.
Tym niemniej zysk w tym przypadku jest ulotny, gdyż w dużej mierze zależy od czynników na które sama spółka nie ma żadnego wpływu: ceny ropy, ceny dolara oraz różnicy między ceną ropy Brent i rosyjskiej.
Spadki czy wzrosty, karawana jedzie dalej a orkiestra gra.