pasek notowań

wtorek, 4 kwietnia 2017

Czas powrócić z wpisami- blog reaktywacja

Minęło trochę czasu i znów poczułem klimat do kontynuowania bloga. Klimat inwestycyjny na warszawskiej giełdzie uległ poprawie, rynek rozruszał się trochę choć to raczej powrót do normalnych wycen po kilku latach postu.

Pomyślałem sprawdzić jak sprawowały się moje propozycje z wpisów o Rosji ze stycznia 2015 oraz Aplisens z listopada 2015.

Okazało się, że całkiem nieźle jak pokazuje tygodniowy wykres Aplisensu. W tym wypadku największym problemem jest ograniczona płynność na tym walorze ale dla cierpliwego inwestora wejście i wyjście nie jest łatwe ale możliwe.


Po drodze wpadła jeszcze drobna dywidenda około 2% czyli według prowadzonej przez firmę polityki dywidendowej 25% zysku.
W każdym razie jest to cały czas obiecująca i bardzo solidna firma o czym świadczą wyniki roczne za 2016. Jest to wzorowy przykład jak należy zarządzać finansami firmy.

Zwraca uwagę bardzo wysoka rentowność prowadzonej działalności oraz bardzo ograniczone posługiwanie się długiem czyli bardzo stabilna sytuacja finansowa.

Jeśli chodzi o wpis ze stycznia 2015 o inwestowaniu na rynku rosyjskim to decyzja odważnego inwestora o wejściu wtedy na giełdę rosyjską zaowocowałaby wysokimi profitami np. poprzez
zakup jednostek funduszu inwestycyjnego Investors Rosja.

Gospodarka rosyjska pozbierała się, ceny ropy naftowej odreagowały jak również kurs rubla.
Przez rok fundusz Investors Rosja zyskał 34% zaś przez 3 lata- 19%. Od pierwszej wyceny w październiku 2008 zyskał mimo wielu zawirowań 47%.



Obecnie nie podejmuję się prognoz dalszego rozwoju sytuacji na rynku rosyjskim ale będę się nim nadal interesował.
Z inwestorskim pozdrowieniem
Krzysztof "Mroczny" Mroczka
Ps. Wkrótce kolejne wpisy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz